Jak wytrwać w postanowieniach noworocznych? Jak się zmotywować do treningu?
NORBERT GOTZ • dawno temu • 10 komentarzyNowy rok to idealny moment na to, aby wprowadzić w swoim życiu zmiany. Także te dotyczące zmiany sposobu odżywiania, rozpoczęcia regularnej aktywności fizycznej czy po prostu zgubienia zbędnych kilogramów. Niestety oblężenie fitness klubów, które obserwujemy wraz z rozpoczęciem stycznia, zaczyna drastycznie spadać już w połowie lutego. Dlaczego tak się dzieje?
Podejmując decyzję o przebudowie swojego ciała, należy sobie przede wszystkim zdać sprawę, że kształtowanie ciała jest bardzo trudnym procesem, ponieważ wymaga ono natychmiastowych kosztów, a ewentualne zyski odroczone są w czasie. I nie chodzi mi tutaj tylko o kwestie finansowe, takie jak zakup karnetu do klubu fitness czy karnetu na treningi personalne, ale przede wszystkim o to, że musisz poświęcić czas na: przygotowanie posiłków, odbycie sesji treningowej, odpoczynek.
Musisz także zmierzyć się ze swoimi słabościami i kryzysami, ze swoim "nie chcę mi się". Innymi słowy — musisz włożyć wiele wysiłku w cały proces, aby pojawiły się zyski Twojej inwestycji — Twoje nowe ciało, nowa jakość. Nie zobaczysz tego od razu, potrzeba tygodni, miesięcy, aby uzyskać wymarzony efekt… Ale warto!
Człowiek z reguły poddaje się, ponieważ wymaga zbyt wiele na samym początku. Chciałby zobaczyć spektakularne efekty po miesiącu pracy, a gdy tak się nie dzieje, pojawia się niechęć do kontynuacji treningu. I te myśli, że ruch jest nie dla mnie, zdrowe odżywianie w sumie też nie, a najchętniej poleżałbym dziś na kanapie… Musisz przede wszystkim dać sobie czas na wdrożenie zmian. Nie ma możliwości zmienić swoich nawyków z dnia na dzień. To jest proces, który musi po prostu trwać.
W momencie, gdy masz ciężki dzień, nic się nie układa, a w dodatku problemy w pracy i w domu dają się we znaki i jeszcze odzywa się Twój wewnętrzny leń, który najchętniej schowałby Cię pod czterema kocami i przezimował do wiosny, a Ty masz jeszcze iść na trening… W ten dzień potrzebujesz aktywności fizycznej bardziej niż kiedykolwiek indziej!
Ma to ogromne znaczenie dla utrzymania Cię w wysokim poziomie motywacji. Jeżeli odpuścisz, poczujesz się jeszcze gorzej i dodatkowo pojawi się uczucie, że znowu nie dałem rady, jestem do niczego… Dlatego idź na trening! Załóż buty i przyjdź! Zrób połowę tego, co masz zaplanowane, ale przyjdź i poćwicz, utrzymaj regularność procesu, a gwarantuję Ci, że po wyjściu z siłowni poczujesz się lepiej i Twój dzień już nie będzie taki straszny.
Musisz mieć także świadomość, że kryzysy, chwile zwątpienia, trudne momenty będą się pojawiać i są zupełnie czymś naturalnym. Po dwudziestym kryzysie, którego doświadczysz, zorientujesz się, że kryzys jest czymś, co po prostu trzeba przetrwać — szybko przychodzi, ale równie szybko odchodzi, a im więcej kryzysów przezwyciężysz, tym trudniej będzie Ci się poddać!
Trenuj świadomie, osiągaj sukcesy i ciesz się życiem!
Norbert Gotz trener personalny Kraków od 2012 roku.
Ten artykuł ma 10 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze